Opis
„Zasypie wszystko, zawieje…” to opowieść o dwóch kuzynach, z których każdy wybiera inną stronę konfliktu. Jeden, młody dziedzic, przyłącza się do polskiej partyzantki. Drugi do ukraińskich nacjonalistów. W tle opowiedzianej historii pojawiają się nawiązania do zbrodni katyńskiej. „Zasypie wszystko zawieje…” nie jest lekturą łatwą ani przyjemną. Pisarz zrezygnował z tradycyjnej narracji i wybrał technikę strumienia świadomości, z tego powodu powieść zestawiano z dokonaniami Faulknera. Do tego dochodzą przejmujące opisy ludobójstwa na Wołyniu, gdzie ukraińscy sąsiedzi mordowali polskich. Książka podejmująca taką tematykę nie mogła się ukazać w komunistycznej Polsce. Opublikowała ją paryska „Kultura”, a do krajowego czytelnika trafiła dopiero w połowie lat 80.