Opis
„Pomieszane języki”, to wypowiedź bezkompromisowa i pozbawiona złudzeń. Dobrze już było. A stan, do którego doprowadziliśmy/doprowadzono nas (niepotrzebne skreślić), staje przed czytelnikiem w całej, by tak rzec jaskrawości. Książka Jana Polkowskiego nie da się już ominąć w rozważaniach o naszym teraz i naszym jutro; ona wymyka się tradycyjnym określeniom i porównaniom: tomik refleksyjny-narracyjny, biograficzny-historiozoficzny, nowatorski-tradycyjny, artystowski-publicystyczny, introwertyczny-komunikatywny, liryczny-epicki (…). „Pomieszane języki” są traktatem, eposem, diagnozą i manifestem w jednym. Stanowią krzyk człowieka sprawiedliwego (…)